Na wszelki wypadek
March 10, 2020•54 words
295
Zawsze może zdarzyć się coś strasznego, trudnego, nagłego, niezrozumiałego. A co, jeśli można temu zapobiec? Albo zminimalizować ryzyko przynajmniej?
A z drugiej strony jak nie martwić się cały czas absoulutnie wszystkim? Tylko żyć w swobodzie?
Dopóki to, co robię na wszelki wypadek nie powoduje, że przestaję czerpać radość, to zawsze lepiej być ubezpieczonym.