Dobra zupa

306

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym, jak dobrze współpracować. Lubię pracować samemu, ale gdy jestem częścią jakiejś grupy, organizacji, zawsze czuję się lepiej.

Dobrze działająca organizacja jest jak dobra zupa. Wiecie, taka zupa, którą naprawdę warto zjeść. Taka, która wywołuje niesamowite odczucia w ustach, a nie jest tylko resztkami z obiadu wrzuconymi do wody.

Zupa jest płynna, tak samo jak organizacja. Niektórzy porównują organizacje do maszyn, co jest moim zdaniem katastrofalnie błędne. Oznaczało to by, że pojedynczy człowiek jest stałym, jednokolorowym trybikiem, który ma tylko jedno zadanie? Ludzie tworzą coś płynnego, muszą ze sobą współegzystować w zgodzie i harmonii, płynąć w tym samym kierunku.

Zupa jest różnorodna, tak samo jak organizacja. Każda zupa ma inny smak, inną teksturę, inną konsystencję, inny zapach, inny kolor. Aby ugotować naprawdę dobrą zupę, potrzebujemy odpowiedniej ilości składników połączonych w odpowiedniej kolejności. Potrzebujemy symbiozy, nie fragmentacji. Zupa musi tworzyć całość. Jednak, żeby powstała, potrzebne są pojedyncze składniki.

Zupę można gotować na różnym ogniu, tak samo jak organizację. Można się spieszyć, władowywać dużo pieniędzy, dużo uwagi. Można iść powoli, na małym ogniu. Zazwyczaj te najlepsze zupy gotuje się stosunkowo długo i tak też jest z organizacjami. Na małym ogniu, w dużym garnku, przez trzy godziny.

Co nie działa w twojej zupie? Może za szybko ją robisz? Może ci czegoś brakuje? Może masz czegoś za dużo?

Dowiesz się tylko i wyłącznie próbując to, co masz już ugotowane.

More from In Search For Balance
All posts